Pasja na ostrzu noża

Tworzenie noży to nie tylko praca w kuźni. To praca dla ludzi cierpliwych, dbających o każdy najmniejszy detal. Jedną z takich osób niewątpliwie jest Stachu Nowodworski, rzemieślnik a prywatnie pasjonat ornitologii. Właśnie z miłości do noży i ptaków powstała ta rozmowa.

Jak wygląda proces tworzenia noży?

Stachu: Proces tworzenia noża zaczynamy od rysunku na papierze. Muszę wykonać dużo różnych rysunków, żeby znaleźć tę formę, która mi odpowiada i do tego będzie dobrze pracować jako nóż. Kolejnym elementem jest zrobienie ostrza. Ja swoje robię z nowoczesnych stali proszkowych, stali nierdzewnych, które po prostu kupuję w arkuszach. Z nich wycinam ostrze, na które kładę szlify i wiercę otwory. Nie hartuję ostrzy sam, wysyłam je do profesjonalnych hartowni. Później jest rękojeść wykonywana z różnych rodzajów drewna, rogów czy poroży. Rękojeść obrabiam na szlifierkach a później ręcznie papierami ściernymi. Dodatkowym warsztatem jest tworzenie pochewki na noże. Tu przydają się umiejętności kaletnicze.

nowodworski knives

Czym jest scrimshaw?

S: Wyspecjalizowałem się w tej technice. Historia tej techniki sięga statków wielorybniczych i marynarzy, którzy zdobili zęby kaszalotów w różne sceny polowań. Technika ta polega na drapaniu i robieniu punktów w kości, zębach czy porożu. Robi się mnóstwo takich punktów, w które później wciera się farbę olejną czy tusz. To bardzo precyzyjna metoda, którą wykonuję pod mikroskopem.

Ty zamiast scen polowań na kaszaloty, swoje noże przyozdabiasz w elementy fauny i flory. Skąd ten pomysł?

S: Uważam się za miłośnika przyrody, więc na nożach robię takie motywy. Ptaki są dla mnie szczególnie ważne. Jeżdżę na obozy ornitologiczne, gdzie jako załogant robię obchody przy sieciach, z których wyplątuję ptaki. Ptaki te są później opisywane, obrączkowane i wypuszczane.

Niektóre z Twoich noży mają dość charakterystyczny, spiczasty kształt. Do czego są wykorzystywane?

S: Jestem rzeźbiarzem lodowym. Robię rzeźby z lodu. Są to specjalistyczne ostrza do rzeźbienia w lodzie. Stąd ten niepowtarzalny kształt. Nigdy nie widziałem, żeby były wykorzystywane do czegokolwiek innego.

Więcej prac Stacha możecie znaleźć na jego profilu facebookowym: Nowodworski Knives & Jewellery